Większość osób na powierzchni czerwonych krwinek ma tzw. antygen D. Krew osób, u których występuje ten antygen, ma czynnik Rh, określa się jako Rh+, natomiast pozostałe osoby mają krew Rh-. Grupa krwi o czynniku Rh+ jest grupą najczęściej spotykaną. Ma ją blisko 85% całej populacji. Taka sama statystyka dotyczy kobiet. To powoduje, że u 15% kobiet w trakcie ciąży może wystąpić konflikt serologiczny. Ma on miejsce wtedy, gdy kobieta ma krew z czynnikiem Rh-, a mężczyzna Rh+. Jeśli płód odziedziczy czynnik Rh po mężczyźnie (dzieje się tak w 60% przypadków) organizm kobiety może postrzegać ciążę jako coś obcego.

Jeśli krew płodu o czynniku Rh+ przedostanie się do krwiobiegu kobiety z krwią Rh- układ odpornościowy kobiety może uznać czerwone krwinki płodu za ciała obce i wytworzyć przeciwciała. Dzieje się tak podczas poronienia, w którego efekcie produkowane są silne przeciwciała. Pozostają one w organizmie matki i jeśli podczas kolejnej ciąży przenikną przez łożysko do krwiobiegu płodu, zaatakują jego czerwone krwinki. W takiej sytuacji dochodzi do konfliktu serologicznego, a w efekcie do anemii, żółtaczki, czy obumarcia kolejnego płodu. Aby zapobiec takim sytuacjom kobieta z grupą krwi Rh- w przypadku poronienia powinna otrzymać zastrzyk z immunoglobuliną anty D (określaną też jako anty RhD lub Rhogam). Jest to naturalna substancja wytwarzana z krwi, która zapobiega powstaniu w ciele matki groźnych dla kolejnej ciąży przeciwciał. Z chwilą dostania się do krwiobiegu kobiety niszczy wszystkie krwinki płodu, które mogły dostać się do krwiobiegu matki.

W przypadku wczesnych ciąż do 9 tygodnia nie ma naukowych dowodów na to, że u kobiety, która podda się zabiegowi medycznej aborcji, występują jakiekolwiek problemy związane z grupą krwi.

Wymiana krwi pomiędzy kobietą a zarodkiem albo w ogóle nie ma miejsca, albo jest zbyt mała. W związku z tym ilość przeciwciał, jakie wytwarza organizm kobiety, jest zbyt mała, aby mogła mieć wpływ na kolejną ciążę. W takiej sytuacji podanie kobiecie zastrzyku z immunoglobuliną anty D lub zastosowanie innego leczenia celem wyeliminowania konfliktu serologicznego w przyszłości nie są konieczne. Wszystkie kobiety, które mają grupę krwi Rh- mogą oczywiście po aborcji medycznej udać się na konsultację lekarską. W jej trakcie lekarz może podjąć decyzję o podaniu kobiecie zastrzyku z immunoglobuliną anty D. W uzasadnionych przypadkach zastrzyk powinien być wykonany w ciągu maksymalnie 72 godzin po aborcji farmakologicznej.